Relacja rodzica nr 9 - kwasy omega

Bobas AZS


Natalia - mama pięciorga dzieci. Atopowe zapalenie skóry zostało zdiagnozowane u najmłodszego dziecka. Jak sama mówi: „w związku z tym, że czworo pierwszych dzieci nie miało AZS, to była to dla mnie nowość i zarazem trudny temat”.





POCZĄTKI CHOROBY

Początki choroby zaczęły się w 4 miesiącu życia. Syn zaczął drapać do krwi kolanka, a po czasie również główkę. Powodowało to liczne strupy. Największe zaognienie nastąpiło po kolejnych 2 miesiącach - jesienią, gdy zachorował i obniżyła się odporność. Wtedy pojawiły się czerwone i swędzące plamy na twarzy i głowie, oczy miał opuchnięte od drapania.



PODJĘTE DZIAŁANIA

Po pierwszej wizycie u alergologa kupiłam krem atoperal, ktory jeszcze bardziej podrażnił skórę syna. Zaczęłam wtedy stosować olej z czarnuszki na skórę. Dawało to małą ulgę i w nocy syn nie drapał się tak bardzo jak wcześniej. Jednak ogólnie nie było dobrze, ponieważ dalej pojawiały się rany od drapania.

Podczas kolejnej wizyty u alergologa dostaliśmy maść sterydową oraz skierowanie na testy alergiczne z krwi. Dodatkowo lekarz zalecił dietę bez nabiału.

Z testów alergicznych wyszła lekka alergia na orzechy, kurze jajo oraz 2 rodzaje roztoczy.


Bałam się podawać maść sterydową na twarz więc szukałam dalej innego rozwiązania.



SPOSÓB, KTÓRY PRZYNIÓSŁ EFEKT

  • Kwasy omega 3-6-9

Zaczęłam podawać synkowi sprawdzone kwasy omega, które odpowiedzialne są m.in. za likwidowanie stanów zapalnych w organizmie człowieka.


Kwasy omega podawałam synkowi codziennie rano zmieszane z jedzeniem.  Do tego włączyłam probiotyk roślinny z błonnikiem. Dodatkowo na swędzące plamy stosowałam Cynkokrem.  


Stopniowo w przeciągu pół roku plamy znikęły.



OBECNA SYTUACJA


Aktualnie syn ma zdrową skórę. Sporadycznie pojawia się u niego sucha plama, którą obecnie smaruję kremem La Roche Posay Cicaplast Baume B5. Ten krem aktualnie najlepiej się sprawdza.



NAJCENNIEJSZE SPOSTRZEŻENIE


Zmuszona cierpieniem synka postanowiłam skorzystać z kwasów omega należących do marki działającej w modelu MLM. Pomyślałam, że warto spróbować. W naszym przypadku okazało się to rozwiązaniem problemów. Dlatego znając podejście wielu do produktów sprzedawanych metodą MLM nie chcę podawać nazwy produktu, a jedynie zwrócić uwagę jak ważną rolę pełnią kwasy omega w naszym organizmie.




Dziękując Natalii za pokazanie autentycznego przykładu działania kwasów omega dodam, że samą teorię w postaci wywiadów podsunęłam w poście o WIELONIENASYCONYCH KWASACH TŁUSZCZOWYCH.




>> Treści na blogu Bobas AZS udostępniane są wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowią porady lekarskiej, nie mają na celu zastąpienia indywidualnej porady medycznej, stawiania diagnozy ani leczenia pacjenta. <<

Komentarze

Popularne posty